Przemeblowanie było konieczne, żeby wszystko sie pomieściło. Jedna zmiana zwykle ciągnie za sobą kilka kolejnych- tak już mam. :-D
Na pierwszy ogień poszła ta witryna.
Miejsca nie zmieniła , za to zmieniła kolor.
Prace trwaja nadal
Ciąg dalszy nastąpi.
PS Wieczorami mam jeszcze chwilę na szydełko :-)
Więcej
tutaj:
Jestem w lekkim szoku, bo zakochałam się w jej poprzedniej wersji, ale jest ciekawie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolorowo pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPieknie-uwielbiam takie klimaty:))
OdpowiedzUsuńPracowity okres :) J.
OdpowiedzUsuńPiękną masz szafą z kolorowymi nóżkami i witrynka podoba mi się bardzo
OdpowiedzUsuń