Od wczoraj leje deszcz. Tak pada , ze zalało już część miasta.
Ranunculus- jaskier .Uwielbiam te kwiaty.
Od trzech lat sadzę ( sieję) je w moim ogródku ale bezskutecznie, nic nie wyrasta. Taka ze mnie ogrodniczka ;-)
Na szczęście w tym roku pokazały się w sklepach, odkąd tu mieszkam doczekałam się ich pierwszy raz . Ku mojej wielkiej radości.
Pozdrawiam Was ciepło
A.
Cuudne :) Zycze szybkiej poprawy pogody :) Pozdrawiam Cie Serdecznie :) Agnieszka
OdpowiedzUsuńTen beżowy jest cudowny :) śliczne ma kolorki :D
OdpowiedzUsuńwidziałam , jak Was zalewa...u Ciebie spoko?
OdpowiedzUsuńpiekny :)
OdpowiedzUsuńKocham je i ja :))) W tym roku pierwszy raz zasadzę, mam nadzieję , że coś z tego będzie. Czytałam, że to bardzo trudne kwiaty do hodowania. Niestety, w żadnej pobliskiej kwiaciarni ich nigdy nie widziałam :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bZuzia