Po raz kolejny nawiązałam współprace z moimi córkami. One zaprojektowały, ja zostałam wykonawcą.
Same tez angażowały się w prace nad projektem.
I tak powstały lale:
Według projektu Olgi:
Według projektu Jagi:
Efekt końcowy spełnił oczekiwania projektantek :-D
Dziewczyny zadowolone a ja cieszę się ich radością.
A o innym z naszych wspólnych projektów było Tutaj
Cudowne!!! Bardzo udany projekt, dziewczynki bardzo zreczne :)
OdpowiedzUsuńJola
Stanowicie taki team, że pozazdrościć!!! Piękne la la la lale :)
OdpowiedzUsuńO mamuniu! Dopiero dziś zobaczyłam post o kocich poduchach! A do dziś myślałam, że miałam oryginalny pomysł szyjąc poduchę wg rysunku mojej córki ... :)))) lale bomba, takie wieeeelkie!
OdpowiedzUsuńToż to wielkie lale!!! Świetny efekt pracy wszystkich projektantek! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplusio :)
Współpraca na medal, już wcześniej zachwyciły mnie kocie poduchy, ale te lale są przecudne, zdolne masz dziewczyny, no ale miały po kim dziedziczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne lale i współpraca jakie cudne owoce wydała!
OdpowiedzUsuńo matko, nie podejrzewałam na początku, że te lale takie wielkie!!! Super Wam to wyszło:)
OdpowiedzUsuńwonderful!!!!!
OdpowiedzUsuńxxxxxx Ale
Świetny pomysł na zabawy z dziećmi:)
OdpowiedzUsuńA jaki fajny rozmiar tych lal. Super!!!
OdpowiedzUsuńsą genialne, muszę z moimi popracować nad takimi ślicznościami, i te biżutki , brawo, jeszcze tylko kilka kolorowych bransoletek na łapki, jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńŚwietne :) A jakie duże !
OdpowiedzUsuńTeż szyłam z moimi dziewczynami wspólne projekty, super zabawa :)
Ale czadowe!!! A jaka wielkość:-)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka i zapraszam na moje Candy:-)
http://rodzinnie1.blogspot.com/2014/03/moje-pierwsze-candy.html#comment-form
Fabulous! :) x
OdpowiedzUsuńMuszę napisać, że inwencja twórcza mnie u Ciebie zachwyca od początku!!
OdpowiedzUsuńNever ending creativity!
Lale prześwietne! I tyle! :)
fantastyczne i lale i spędzony czas z córkami! warto:))
OdpowiedzUsuńwow! what a teamwork! wonderful :)
OdpowiedzUsuńcudo , cudo, cudo!
OdpowiedzUsuńO matko! Jak dobrze, że tu trafiłam, bo od razu się zachwyciłam! RE-WE-LA-CJA !!!
OdpowiedzUsuńWow, ale czadowe i jakie duże! Super blog:)
OdpowiedzUsuń