Ciągle coś przerywało mi wyszydełkowanie tej poduszki. A to szafa , a to powstawanie nowej pracowni i parę innych jeszcze rzeczy po drodze.
Trochę to trwało ale było warto.
Poduszka dobrze sie wpasowała do fotela w kącie do czytania.
Jednak ktoś inny na nią juz czekał i poduszka teraz jest tutaj.
Więcej
tutaj:
Wejście na Twojego bloga, to jak terapia kolowami. uwielbiam!
OdpowiedzUsuńpowiem Ci, że kolory które dobrałaś powodują, że aż chce mi się zabrac szydełko i tworzyć :) tak pozytywna energia bije z tej poduchy, że szok :)
OdpowiedzUsuńnieustannie zachwycam się i podziwiam - cierpliwość , konsekwencję ,i niewyczerpalność bazy pomysłów ....moja maszyna stoi koło mnie już drugi tydzień ... konsekwentnie czeka ;)).... może dzisiaj ? ;]
OdpowiedzUsuńNie dziwie sie, ze podusia przeprowadzila sie :) Jest bardzo piekna i w bardzo fajnych pozytywnych kolorkach.
OdpowiedzUsuńMilego weekendu, Jola
Świetna, a kwiaty na niej jak żywe :) Bardzo energetyczne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna poduszka - też się nie dziwię, że ma nową właścicielkę ;-)
OdpowiedzUsuńwcale się nie dziwię, że nie zagrzała miejsca do czytania :)
OdpowiedzUsuńBeautiful! :)
OdpowiedzUsuńśliczna poducha, kolory cudne :)
OdpowiedzUsuńLiczyłam na żywego futrzaka :) jak zwykle super :)
OdpowiedzUsuńPoduszka przepiękna! Uwielbiam twoje wnętrza.
OdpowiedzUsuńW zestawieniu z fotelem naprawdę wygląda rewelacyjnie :) Wiosennie się zrobiło. Pozdrawiam i wolnej chwili Zapraszam do mnie-KLIK-
OdpowiedzUsuńPrzeeecudowna! :D
OdpowiedzUsuńPiękna :) Sama bym na taką czekała ;]
OdpowiedzUsuńPiękne,soczyste kolory!
OdpowiedzUsuńCudo! Doskonała podusia :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
W pieknym jest kolorze. Bardzo pasuje do twojego wnętrza:))
OdpowiedzUsuńReally beautiful!
OdpowiedzUsuńHave a wonderful weekend!
Hugs and love from Portugal,
Ana Love Craft
www.lovecraft2012.blogspot.com
Ciekawy blog, piękne zdjęcia. Skąd pochodzi przeźroczysty stolik?
OdpowiedzUsuńStoilk jest z IKEA.
Usuńpozdrawiam A.