Świetny dywanik :) I bardzo fajnie wpasowuje się w kolorystykę pozostałych dodatków :) Czy mogę wiedzieć z jakiej włóczki go robiłaś? Z bawełny? Chyba musiało to być coś grubego ;)
Piękny dywanik!!! Już skorzystałam z twojego kursiku i wydziergałam sobie przed chwilką taki element kwiatowy na próbę. Przyjemnie się dzierga te kwiatuszki. Gorąco pozdrawiam i zapraszam do siebie Dorota
Kapitalny dywanik. Wszystkie Twoje prace zresztą są cudowne, te kolory.... widać , że dziergasz z pasją. Zainspirowałaś mnie i znów chwyciłam szydełko w dłoń.Pozdrawiam ;-)
Śliczniutki dywaniczek:) Widać, że Twórczyni używała nie tylko szydełka...bo na moje odczucie głównym, najważniejszym elementem wykonania jest Serce:) ..z resztą cały blog tworzony jest z Serduszkiem:)) Tego się nie da nie czuć:) PoZdrawiam serdecznie z Serduszkowa:))) Kamila:)
Drogi Kocie :) Obserwuję Twój bolg od kilku miesięcy, podpartuję, nauczyłam się podstaw szydełkowania z Twojego kursu! Teraz mam ochotę na coś grubszego, nakupiłam więc włóczek akrylowych Bonbon Nako, szydełko nr 4 i zaczęłam. Zrobiłam 6 kółek, które potem będą "zakwadracone" do granny square - również wg Twojego kursu. No i zaczynam mieć wątpliwości... czy włóczka nie za gruba? czy akryl to dobry wybór? co by zrobił Kotbury??? Proszę pomóż! Zdradź jakich używasz włóczek (chociaż surowiec i grubość, jeśli konkretną nazwę chcesz zachować dla siebie..). Please, please, pretty please!!! :) P.S. gdybyś chciała mnie sprawdzić, czy faktycznie robię na szydelku, to kilka prac wrzuciłam na swojego skromnego bloga: http://zamarzona.blogspot.co.uk/ Z góry dziękuję!
Akryl to dobry wybór, tez robiłam pledy z akrylu. Nie znam tej włóczki , o której pisałaś. , ale na pewno nie jest za gruba.Według mnie to minimalna grubość włóczki na pledy. życzę powodzenia i czekam z niecierpliwością na rezultaty pracy :-)
Ten jest z grubej wełny i nie jest podszyty. Ale mam tez cz cieńszej wełny i podszyłam go kawałkiem wykładziny dywanowej, przez to się nie ściąga . pozdrawiam A.
O takim dywaniku to ja marzę od jakiegoś czasu! Tylko na włóczkę odpowiednią nie trafiłam :( Myślałam, że już mam - gruba bawełna na szydełko 5 co najmniej, ale po próbach na mniejszych rzeczach to jednak nie to. Już wyczytałam, że u Ciebie to mieszanka wełny i akrylu - zdradzisz firmę? Pięknie u Ciebie! Zostaję na dłużej :)
Pięknie z tymi kwiatami i pięknie, gdy wszystko ładnie do siebie pasuje :)
OdpowiedzUsuńdobrze by było otak :)
OdpowiedzUsuńThat is so beautiful. I love the colorchanging with grey.
OdpowiedzUsuńLisa
beautiful rug!!!!!!
OdpowiedzUsuńxxx Ale
Istne cuda czynisz kobieto! Piękny jest!
OdpowiedzUsuńWspaniały dywanik !!!
OdpowiedzUsuńCałość to świetny komplecik.
Pozdrawiam :)
Prześliczny dywanik:) I dzięki za wzór, na pewno skorzystam:)
OdpowiedzUsuńAleż jest cudowny!
OdpowiedzUsuńŚwietny dywanik :) I bardzo fajnie wpasowuje się w kolorystykę pozostałych dodatków :) Czy mogę wiedzieć z jakiej włóczki go robiłaś? Z bawełny? Chyba musiało to być coś grubego ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ewelina
To gruba włóczka , mieszanka wełny i akrylu.
Usuńcyrograf z"kimś "podpisałaś .... nowość za nowością ... a u mnie poduszka nie podszyta ;(
OdpowiedzUsuńPrzyjadę, podszyję :-)
UsuńMilusi i piękny dywanik. Bardzo ciekawie dobrane kolory. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam prace szydełkowe. Piękne, piękny blog :)
OdpowiedzUsuńZapraszam również do siebie :)
http://patchworkladybird.blogspot.co.uk/
Ślicznie! Marzy mi się taka narzutka na łóżko.
OdpowiedzUsuńPiękny dywanik!!!
OdpowiedzUsuńJuż skorzystałam z twojego kursiku i wydziergałam sobie przed chwilką taki element kwiatowy na próbę.
Przyjemnie się dzierga te kwiatuszki.
Gorąco pozdrawiam i zapraszam do siebie
Dorota
jaki on uroczy jest!!! ślicznie to wymysliłaś:))) uwielbiam ten motyw kwiatów:)
OdpowiedzUsuńdobrego wieczorku
Świetny dywanik. Ja też bawię się teraz w "african flower".
OdpowiedzUsuńHow clever. What type of yarn do you use? It is fabulous.
OdpowiedzUsuńAnnette
My Rose Valley
Super dywanik...ale najbardziej mi w oko wpadła ta podusia;) Ach Ty Kotku zdolna z Ciebie Dziergaczka;)!
OdpowiedzUsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł,doskonałe wykonanie , no nic dodać nic ująć :)
OdpowiedzUsuńKapitalny dywanik. Wszystkie Twoje prace zresztą są cudowne, te kolory.... widać , że dziergasz z pasją. Zainspirowałaś mnie i znów chwyciłam szydełko w dłoń.Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie wybijają się z szarego tła i ożywiają wnętrze :)
OdpowiedzUsuńŚliczniutki dywaniczek:) Widać, że Twórczyni używała nie tylko szydełka...bo na moje odczucie głównym, najważniejszym elementem wykonania jest Serce:) ..z resztą cały blog tworzony jest z Serduszkiem:)) Tego się nie da nie czuć:)
OdpowiedzUsuńPoZdrawiam serdecznie z Serduszkowa:)))
Kamila:)
cudowne są te twoje robótki !!!!!!!!!!!!! że ja nie mam do tego cierliwości,,,,żal
OdpowiedzUsuńRewelacyjny dywanik! Motyw tych kwaitów mnie zachwyca, więc na pewno go kiedyś wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNo kotku wcale ty nie jesteś bury ;o)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńAle fajnie... Piękne kolorki
OdpowiedzUsuńDrogi Kocie :) Obserwuję Twój bolg od kilku miesięcy, podpartuję, nauczyłam się podstaw szydełkowania z Twojego kursu! Teraz mam ochotę na coś grubszego, nakupiłam więc włóczek akrylowych Bonbon Nako, szydełko nr 4 i zaczęłam. Zrobiłam 6 kółek, które potem będą "zakwadracone" do granny square - również wg Twojego kursu. No i zaczynam mieć wątpliwości... czy włóczka nie za gruba? czy akryl to dobry wybór? co by zrobił Kotbury??? Proszę pomóż! Zdradź jakich używasz włóczek (chociaż surowiec i grubość, jeśli konkretną nazwę chcesz zachować dla siebie..). Please, please, pretty please!!! :) P.S. gdybyś chciała mnie sprawdzić, czy faktycznie robię na szydelku, to kilka prac wrzuciłam na swojego skromnego bloga: http://zamarzona.blogspot.co.uk/ Z góry dziękuję!
OdpowiedzUsuńAkryl to dobry wybór, tez robiłam pledy z akrylu. Nie znam tej włóczki , o której pisałaś. , ale na pewno nie jest za gruba.Według mnie to minimalna grubość włóczki na pledy. życzę powodzenia i czekam z niecierpliwością na rezultaty pracy :-)
UsuńDziękuję za odpowiedź, uspokoiłaś mnie! I zmotywowałaś do dalszych prób :)
UsuńCudny dywanik!!! Czy moge zapytac - jest on moze czyms podszyty, jakas tkanina? Dziekuje i sle pozdrowienia! Jola
OdpowiedzUsuńTen jest z grubej wełny i nie jest podszyty. Ale mam tez cz cieńszej wełny i podszyłam go kawałkiem wykładziny dywanowej, przez to się nie ściąga .
OdpowiedzUsuńpozdrawiam A.
Dziekuje bardzo za odpowiedz! :) J.
UsuńPiękny dywanik! Wnętrze z tak ozdobioną podłogą z pewnością wygląda pięknie i przytulnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko,
Asia
O takim dywaniku to ja marzę od jakiegoś czasu! Tylko na włóczkę odpowiednią nie trafiłam :( Myślałam, że już mam - gruba bawełna na szydełko 5 co najmniej, ale po próbach na mniejszych rzeczach to jednak nie to. Już wyczytałam, że u Ciebie to mieszanka wełny i akrylu - zdradzisz firmę?
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie! Zostaję na dłużej :)
O jejku jaki cudny dywanik :D
OdpowiedzUsuńCudny, cudny, cudny, tylko problem....jak połączyć te kwadraty afrykańskie?
OdpowiedzUsuń