Tego naprawdę się nie spodziewałam. :-)
Pojechałam do tego sklepu ( wielka hala pełna mebli i nnych staroci) tylko poogladać, no ewentualnie jakiś mały drobiazg. Tak jak kiedyś na przykład kubek z polskiej porcelany.
Ale gdy zobaczyłam ją:
Zobaczyłam w niej potencjał i nawet myśl ,że nie mam jej już gdzie wstawić gdzieś sie rozwiała ;-)
I tak jest ona moja. :-D
Była trochę podniszcona , szczególnie boki szafy.
Miałam jednak wobec niej już w głowie plan co z tym zrobić. A gdy okręciłam jej drzwi i lustro z tych drzwi by go nie uszkodzić znalazłam na nim datę:
Jak na 91 lat to trzyma sie doskonale.
Zmatowiłam jej powierzchnie, wygładziłam porysowane boki.
Dostała nowy kolor i...
Nogi kupiłam w Ikea na dziale sprzedaży okazyjnej i nawet nie sądziłam, ze tak szybko je wykorzystam. One też dostały nowy kolor.
Efekt końcowy metamorfozy już w nastepnym poście.
Cdn...
Więcej
tutaj: