moda na miętę i pastele tej jesieni nie minie, wreszcie będzie jasno i wesoło w okół. niby czemu jesienią mam się nosić jesiennie? Ojeju jak by chciała przytulić Twoja poduszkę!!
oczywiście nie będę oryginalna jak napiszę, że jest boska?..... buziaki Anuszka i dziergaj za nas dwie ;), ale tęsknię!!! wieczorami jestem cała dla Ciebie i naszych szydełek ;)....
Jak widzę takie cuda, to aż chce mi się zawyć za Nosowską... znów płakałam, wczoraj znów płakałam... że nie umiem szydełkować! Zwłaszcza szlaczki mnie urzekły, są cudownie babcine i takie oldschoolowe :-)
piękna!
OdpowiedzUsuńŚliczna!!!!
OdpowiedzUsuńnajpiękniejsza jakią w życiu widziałam!!!! i oryginalne!!!!!
OdpowiedzUsuńmoda na miętę i pastele tej jesieni nie minie, wreszcie będzie jasno i wesoło w okół. niby czemu jesienią mam się nosić jesiennie?
OdpowiedzUsuńOjeju jak by chciała przytulić Twoja poduszkę!!
Przesliczna!!!!
OdpowiedzUsuńdostrzegam ulubiony wzór Heli ;-)
OdpowiedzUsuńSą boskie !
oczywiście nie będę oryginalna jak napiszę, że jest boska?..... buziaki Anuszka i dziergaj za nas dwie ;), ale tęsknię!!! wieczorami jestem cała dla Ciebie i naszych szydełek ;)....
OdpowiedzUsuńJak widzę takie cuda, to aż chce mi się zawyć za Nosowską... znów płakałam, wczoraj znów płakałam... że nie umiem szydełkować!
OdpowiedzUsuńZwłaszcza szlaczki mnie urzekły, są cudownie babcine i takie oldschoolowe :-)
Cudna! Podoba mi się szczególnie to, że z każdej strony jest super atrakcyjna, a nie jak to zwykle bywa tylko z jednej ;) ach!
OdpowiedzUsuńpiękna!!! obie strony świetne!
OdpowiedzUsuńO ja Cie, ale poducha. Śliczna wyszła. Pięknie dobrałaś kolorki!
OdpowiedzUsuńŚwietna podusia! Jakie guziczki!!! Cud, miód!
OdpowiedzUsuń