Przeglądam czasopisma. To z inspiracjami świątecznymi kupiłam już w październiku, czekało na swój czas.
Będzie jeszcze musiało poczekać, bo ja wcale nie czuję świątecznego klimatu. To jeszcze nie jest ten czas. Jak dla mnie jest jeszcze ciągle za wcześnie.
Nie pomaga nawet "Christmas tea"( ale ma ładne pudełko)
Chcę się jeszcze długo cieszyć jesienią, najlepiej ciepłą jesienią.
Pozdrawiam serdecznie,
Dziękuje Wam za wszystkie miłe słowa w komentarzach, szczególnie pod postem o dużym szydełkowym pledzie.
Zdrowia Kocie!
OdpowiedzUsuńzdrówka Kochana! Ja też czuję się tak, że najlepiej przeleżałabym tą jesień pod pierzyną. Zrobiłaś mi smaka na cytrynową herbatę ;) pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńuważaj na uszy ;)) kociebury ;)) ściskam spod kołderki i również z herbatką w dłoniach ;)!!
OdpowiedzUsuńw sklepach niestety juz swiateczna atmosfera.. Ja tez jeszcze jej nie czuje, na szczescie;-)
OdpowiedzUsuńbuziole
zdrówka dużo!
OdpowiedzUsuńsmacznej herbatki i dużo dużo ciepła! a ja oglądam już świąteczne inspiracje, ale w domku jeszcze ich nie wprowadzam! zdecydowanie za wcześnie:)
uściski
ooo !!!1 martwimy się :-(
OdpowiedzUsuńJa też nie czuję jeszcze świąt chociaż powoli w moich pracach widać choinki, mikołaje i inne ikony świąteczne. Myślę, że musimy poczekać aż w domowych oknach i witrynach sklepowych pojawią się ozdoby...wtedy będzie wiadomo, że to już niedługo :)
OdpowiedzUsuńherbatke pij z miodem i cytryna mi pomoglo :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, dziękuję.
OdpowiedzUsuń