wtorek, 9 października 2012

Na to i owo

Pudełka, kosze, koszyki, metalowe puszki ( uwielbiam!).
Ile bym ich nie miała to zawsze wszystkie pełne i potrzebne ;-)
Czy to tylko moja przypadłość , czy może ktoś jeszcze tak ma?
A już takich na wełny, robótki, które robię aktualnie, lub rozpoczętych i czekających na swoja kolej
 nigdy nie mam za dużo ;-
Wyszłam na przeciw tej potrzebie i zrobiłam szydełkowe:



Są wygodne i pojemne: i na włóczki i na to co z nich powstaje :






Ach! i jeszcze jedno!
Obiecane guziki  powędrują do:
Gabi
 i 
Pracownia garderoba
proszę o kontakt  i adresy do wysyłki na maila: kotburykot@gmail.com

16 komentarzy:

  1. aaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!! czyżby to mój pledzik?:))))))))))))))))))))) jakie cudo!!!!:****************88

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bystre oko!!! ;-) Praca nad pledem zmierza już ku końcowi.

      Usuń
    2. ale cudo!!!:))) ślicznie wyszedł:)))
      buziaki

      Usuń
  2. Boskie! Napisz proszę jak takie zrobić, proszę! bo są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też tak mam...
    Puszki, puszeczki, pudełeczka, koszyczki, woreczki włóczkowe, płócienne, z jeansu i przenajróżniejszych tkanin... kupuję, szyję, dziergam :)
    Niektórzy chyba się z tym rodzą z takim zbieractwem we krwi ;)
    A Ty takie piękne rzeczy tworzysz, podziwiam Cię :)
    Pozdrawiam
    anet

    OdpowiedzUsuń
  4. ja,ja tak mam :]
    ależ masz piękne te dywaniki-oszaleję !no co jeden to piękniejszy,kurcze trza się zmobilizowac do zbierania t-shirtów chyba i okrągły spróbuję zrobić- dzięki Twojemu tutkowi może mi miska nie wyjdzie :P

    a takie koszyki włóczkowe mam z "juska" -one jakby ze sznurka są i ciągle zmieniają w domu przeznaczenie ;p

    OdpowiedzUsuń
  5. ależ cudny zestaw kolorów, a pojemników nigdy za wiele :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie całkiem niedawno zrobiłam też sobie z włóczki i też białej tylko troszkę mniejsze. Przydały się świetnie w łazience. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. cudowne, chyba za jakiś czas ustawię się w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no to ja mam teraz nowe wyzwanie ;))) wiesz co to oznacza? sto pytań do!!!... hihihi Ciebie ;))) ściskam i podziwiam!!! pled mega wypas ;))) jak i chodniczek ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. http://www.wikihow.com/Crochet-a-Box

    O tutaj znalazłam jakieś instrukcje, działajcie. Koszyk jak marzenie. Ja kończę pierwszy w swym szydełkowym życiu golf na świecznik :]

    OdpowiedzUsuń
  10. heh, też tak mam, choc ostatnio staram dawać sobie po łapkach i kosztem kilku małych w większych się mieścić;))
    Koszyczki świetne i dywanik obłędny;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  11. A wiesz, że mój "pierwszy" szydełkowy twór to właśnie taki "koszyko-pojemniczek" mam w nim kordoneczki swoje hihihi ;)))
    To świetna sprawa. A w drugim przybory do szycia przy maszynie, no bajka :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Oczywiście że też tak mam! W sypialni, gdzie mam swoje twórcze centrum dowodzenia wciąż potykam się o jakieś kosze i koszyki pełne włóczek i włóczek i włóczek!!! Bo ja nie chowam. Jak schowam to o jakiejś zapomnę i co wtedy? Muszę je mieć w zasięgu wzroku.
    Pojemniczki śliczne ale malinowy dywanik BOSSSSSSSKI jest!!! :)
    Guziczki masz dla mnie???? Dziękuję ogromnie!!! Oprawię w ramkę! :)))) aaaaaa!
    Już piszę maila! :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Oj ja też tak mam!
    A Twoje koszyki szydełkowe pięknie się prezentują, szczególnie z kolorową zawartością!
    Gorąco w ten chłodny, jesienny dzień pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...