Zaczęło się słodko...od czekoladek ;-)
Niestety szybko znikały, zostały za to pudełka:
Pudełka z grubej tektury, zamykane. Miałam na uwadze:
Recykling, recyklizacja (ang. recycling) – jedna z metod ochrony środowiska naturalnego Jej celem jest ograniczenie zużycia surowców naturalnych oraz zmniejszenie ilości odpadów.
Zasadą działania recyklingu jest maksymalizacja ponownego wykorzystania tych samych materiałów, z uwzględnieniem minimalizacji nakładów na ich przetworzenie, przez co chronione są surowce naturalne, które służą do ich wytworzenia oraz surowce służące do ich późniejszego przetworzenia.
(źródło : wikipedia)
To na tyle wymądrzania się, czyli mówiąc wprost pudełka dostały drugą szansę ;-)
Do jednego trafiły farby:
Inne pozostało przy swoim pierwotnym przeznaczeniu ( pewnie nie na długo , bo te czekoladki są mmmm....):
Prosto i słodko można dbać o środowisko- prawda?
pozdrawiam A.
oooo super przemiana! bardzo pomyslowo je ozdobilas, podobaja mi sie:-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
:) tak bardzo słodko bym rzekła :))) miętowy pudełeczka wyglądają o niebo lepiej od oryginałów i jeszcze te przetarcia, chorągiewki...
OdpowiedzUsuńświetny pomysł:)
uściski
wspaniałości! pomysł z chorągiewkami jest super!
OdpowiedzUsuńuroczomietowe!!
OdpowiedzUsuńOjacie jakie sliczne Aniu!!! sliczne!!!!:-))))
OdpowiedzUsuńMinty rules ! :D
OdpowiedzUsuńCo tu dużo gadać: rewelacja! Brawo za to, że dostrzegłaś w zwykłych dupełkach ;) taki potencjał, a drugie brawa za wykonanie.
OdpowiedzUsuńCuuudo! Rzadko to mówię, ale oddałabym wszystkie pralinki za takie pudełka!
Oj, ja też nie lubię jak się coś marnuje, a zwłaszcza pudełka.
OdpowiedzUsuńWłaśnie dwa dni temu upchnęłam w szufladzie drewniane pudełko po camembercie. Szkoda mi było wyrzucić. Jak nie dać mu kiedyś szansy na życie po życiu! :)
Baaaaardzo podobają mi się te wymalowane girlandy! Bardzo! :)
świetny pomysł!!! I te proporczyki - genialne:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i super wykonanie. Bardzo mi się podoba styl w jakim to zrobiłaś
OdpowiedzUsuńAhahahah! Jakie śliczne... cudowne kolorki ;)
OdpowiedzUsuńFajowe, własnie szukałam czegoś podobnego bo mam kilka puszek, którym chcę dać drugie życie...
Tylko zastanawiam się nad jednym - jakiej farby użyć? Do metalu? Czy zwykłej akrylowej?
Jak myślicie... Będę wdzięczna za jakieś info na priv.
Pozdrawiam cieplutko =)
zapomniałam dodać, że akurat puszki które posiadam są metalowe - bo herbatkach, ciastkach i tym podobne...
UsuńMetalowe puszki najlepiej by było pomalować farba w sprayu. Ale ja tez używam farby akrylowej do drewna i metalu.
Usuńale masz lekką rękę, te girlandy mnie oczarowały! A filozofia recyklingu to jest to co jest w samym centrum mojej harcerskiej ekologicznej duszy, więc poruszyłaś wszystkie moje struny tą metamorfozą pudełek :).
OdpowiedzUsuńŚliczne te pudełeczka :)
OdpowiedzUsuńPrzyłączam się do prośby "ilove...iwish...", o zdradzenie tajemnicy jakiej farby użyłaś.
Kolor (nazwa, numer), marka, czy może sama ją zrobiłaś?
Będę wdzięczna za odpowiedź :)
Serdecznie pozdrawiam
anet
Użyłam farby akrylowej( do drewna i metalu), kolor dobrałam sama. Do białej dodałam pigmenty: turkusowy, zielony (w prporcjach "na oko") i kropla czarnego.
UsuńPrzyznam, że mnie zachwyciły :) Kolor i styl po prostu idealne :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne i pomysłowe...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietnie się prezentują :)
OdpowiedzUsuńtyle zjadłaś czekoladek ?! ;-))
OdpowiedzUsuńNie było ich aż tak dużo ;-)
Usuńświetne, można takie chorągiweki z kolorowych taśm,albo papieru wykleić :]
OdpowiedzUsuńOd dłuższego czasu intrygują mnie takie literki jakie są na Twoich pudłach - jak się je robi?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Te litery, napisy robi się wytłaczarką Dymo
Usuńi oto jak "zwykłe" pudełka mogą zamienić się w magiczne..... ;)
OdpowiedzUsuńKolor miętowy jest jednym z moich ulubionych kolorów kuchennych;) pudełka urocze:)
OdpowiedzUsuńSuper efekt! Bardzo podoba mi się ta przemiana :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na moje Candy :)