piątek, 30 sierpnia 2013

Zanim jesień...

Jeszcze trochę pasteli  zanim jesień rozgości się na dobre.






16 komentarzy:

  1. też muszę sobie zrobić takie podkładeczki:)))
    cudnie wyszły!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne ,muszę też machnąć :)))Pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. a ja chyba zamówię na Mikołaja ;]... wspaniałe !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak zwykle u Ciebie wszystko śliczne :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie dziasz, ja dopiero się uczę, od mamy, bo mama też tak dzia, papa

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudnie! Niech żyją pastele!
    Nie mogę trafić na odpowiednią miętową bawełnę... : (
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja na te kolory mogę patrzeć i patrzeć i patrzeć - chyba nigdy mi się nie znudzą

    http://szydelkowe-chwile.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Łapki - podkładki przednie! Lekkie barwy. I ten boski garnek. Idealny na niespieszne smażenie powideł śliwkowych:-)
    Ależ Ty piękne zdjęcia robisz. Wspaniale wykadrowane i takie... przynoszące spokój. Jakoś to określenie najbardziej mi do nich pasuje.
    Pozdrawiam ciepło i jesiennie:-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...